Przywracają zawieszone linie komunikacyjne

0
601

Na skutek wprowadzonych przez Polski Ład zmian podatkowych, które drastycznie ograniczyły dochody samorządów, w styczniu 2023 roku Gdynia była zmuszona czasowo zawiesić niektóre połączenia komunikacji miejskiej. Po roku, a dokładnie 12 i 26 lutego linie zostaną przywrócone.

Od poniedziałku, 12 lutego ponownie uruchomione zostaną linie:
– autobusowa, pospieszna W – z Pustek Cisowskich do szpitala w Redłowie przez Witomino;
– trolejbusowa 34 – z Demptowa do węzła Franciszki Cegielskiej;
– autobusowa 182 – z Obłuża do węzła Franciszki Cegielskiej;
– autobusowa 163 łączącą północne dzielnice: Pogórze Górne, Oksywie i Obłuże z Chylonią;
– autobusowa 196 – z Babich Dołów do Domu Marynarza

Przywrócone zostanie także całonocne funkcjonowanie linii nocnych N10 i N20 oraz wcześniejsza trasa i częstotliwość kursów na linii 119, a także zwiększy się liczba kursów na linii 121.

Dwa tygodnie później, od poniedziałku 26 lutego, wejdzie drugi etap zmian – przywrócenie linii trolejbusowej 30 z Cisowy do centrum oraz ponowne skierowanie linii trolejbusowej 23 do pętli Kacze Buki i linii autobusowej 152 do pętli Mały Kack Sandomierska.
Z początkiem wakacji letnich przywrócone zostaną dwie autobusowe linie sezonowe: G do ZOO w Gdańsku Oliwie i 309 do plaży w Babich Dołach.

Od 26 lutego przywrócona zostanie także sopocko-gdyńska linia trolejbusowa 21, którą uruchomiono w 1947 roku i zawieszono czasowo w ubiegłym roku, o czym mówiła podczas briefingu Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. Wprowadzenia do ruchu 19 dodatkowych pojazdów komunikacji miejskiej, obsługiwanych przez 35 kierowców. To także wymiana około 3 tys. rozkładów jazdy na ponad 500 przystankach, dlatego przedsięwzięcie zostało podzielone na dwie tury.

Koszt przywracania linii dla Gdyni to 14,78 mln zł w skali roku, a przywrócenie linii 21 kosztować będzie Sopot 0,45 mln zł rocznie.

Oprac. Paweł Musiał