Kiedy kurz opadł po premierze Bajki o Bajce, nasza młoda recenzentka wybrała się do Teatru Gdynia Główna.
![](https://esencjagdyni.pl/wp-content/uploads/2019/10/banner-opinia-484x46-1.jpg)
Odwiedziliśmy podziemia Dworca Głównego w miniony weekend, i wielkim zniecierpliwieniem oczekiwaliśmy rozpoczęcia się spektaklu. Półmrok, dźwięk i akcja…
W tej sztuce pani spała. Dużo spała, czasami się budziła. Przyśniła jej się bajka o księżniczce i o miłości. Potem sen okazał się rzeczywistością, w której księżniczka szukała swojego narzeczonego, a książę chciał dowiedzieć się końca swojej historii. Księżniczka i książę poszli do biblioteki, gdzie szukali księgi swojego życia. Szukali, szukali i znaleźli. Nie żyli potem długo i szczęśliwie bo nie wzięli ślubu, no może trochę się w sobie podkochiwali. Sztuka fajna ale trochę dziwna. Dziwna bo na początku pokazali sen, a potem go powtórzyli tak szybko… No i aktorów było tylko czterech.
Czy się podobało? Oczywiście, że tak! Spektakl w każdej swoim aspekcie pozwolił “poczuć” to co dzieje się na scenie a najmłodsi widzowie, jak nasza dziewięcioletnia recenzentka, oglądali wydarzenia z otwartymi buziami i pełnych zachwytu oczami.
Spektakl oglądała: Kalina
![](https://esencjagdyni.pl/wp-content/uploads/2019/04/musial_pawel-e1566924247716.jpg)
Oprac. Paweł Musiał