To już oficjalne – Arka Gdynia ponownie zamelduje się w PKO BP Ekstraklasie! Po pięciu latach przerwy żółto-niebiescy wywalczyli awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, dopisując szósty taki sukces w historii klubu.
Jeszcze niespełna rok temu kibice Arki przeżywali prawdziwą sportową traumę – sezon zakończony bolesnym niepowodzeniem, łzy i pytanie: „co dalej?”. Odpowiedź nadeszła szybciej, niż wielu się spodziewało. Gdynianie nie tylko się podnieśli, ale zrobili to w stylu, który zasługuje na pełne uznanie – ze sportową złością, konsekwencją i skutecznością.
Początek sezonu nie był jednak obiecujący. Drużyna, prowadzona jeszcze przez Wojciecha Łobodzińskiego, grała w cieniu rozczarowania z poprzedniego roku – efektem było tylko 2 zwycięstwa w 7 pierwszych kolejkach. Momentem przełomowym okazała się zmiana na ławce trenerskiej. Obowiązki przejął dotychczasowy asystent, Tomasz Grzegorczyk, i od razu tchnął nową energię w zespół. Wygrana z Miedzią Legnica (2:1) rozpoczęła serię siedmiu kolejnych zwycięstw i awans Arki na ligowe salony Betclic 1 Ligi.
Ostatnią porażkę w lidze Arkowcy zanotowali jeszcze w październiku – 0:2 z Bruk-Betem Termaliką. Od tamtej pory – tylko wygrane i remisy. W międzyczasie ogłoszono, że od grudnia drużynę obejmie Dawid Szwarga, i trzeba przyznać – przejął ją w dobrym momencie. Pod jego wodzą wiosną Arka rozegrała 11 spotkań, z których wygrała aż 7 i 4 zremisowała, co już na początku maja dało upragniony awans.
To szósty awans Arki Gdynia do Ekstraklasy w historii. Poprzednie miały miejsce w sezonach: 1973/74, 1975/76, 2004/05, 2007/08, 2015/16. Łącznie będzie to już 17. sezon klubu w najwyższej lidze, w której do tej pory rozegrano 508 meczów (144 zwycięstwa, 147 remisów, 217 porażek).
Jedno jest pewne – w przyszłym sezonie kibice z Gdyni znów będą mogli oglądać mecze z najlepszymi drużynami w kraju. A stadion przy Olimpijskiej – oby wypełniony po brzegi – ponownie stanie się sceną ekstraklasowych emocji.
Gratulujemy!
Fot. Arka Gdynia
